Oto wytłumaczenie kilku najważniejszych obaw.

Kupując w e sklepach łatwiej o oszustwo niż w tradycyjnych sklepach

Niewątpliwie w internecie oszustwa się zdarzają trochę częściej. Przyczyn jest wiele ( bardzo skomplikowane techniczne rozwiązania programowe, czyli wieczny wyścig pomiędzy hakerami, a osobami dbającym o bezpieczeństwo, sprzyjają jednak tym pierwszym), ale pierwszą i najważniejszą przyczyną jest niezachowanie przez kupujących podstawowych reguł bezpieczeństwa w sieci. Nie są to sprawy trudne, ale konieczne, bo bez ich przestrzegania narażamy swoją tożsamość i swoje bezpieczeństwo finansowe. Przede wszystkim trzeba zawsze dobrze sprawdzić dane sprzedawcy( nazwa, dokładny adres, telefon, mail ) oraz opinie na jego temat. Drugi warunek to sprawdzenie, czy transakcja będzie dokonywała się na specjalnym , zaszyfrowanym połączeniu SSL. Dość łatwo sprawdzić taki adres oraz znak kłódki umieszczany zazwyczaj w roku ekranu. W zależności od tego jaką formę płatności wybierzemy, podlegamy nieco innym regułom bezpieczeństwa. Trzeba ściśle trzymać się instrukcji, nigdy nie podawać swoich danych wrażliwych i haseł. Bardzo wygodna i bezpieczna pod wieloma względami jest stosowana przy płatności kartą procedura chargeback. Dzięki niej zawsze odzyskamy pieniądze za nieotrzymaną lub niedobrze wykonaną usługę, czy wadliwy towar i stanie się tak nawet wtedy, kiedy na przykład mamy opłaconą wycieczkę, a biuro podróży w międzyczasie upadnie.

Trzeba bardzo długo czekać na zamówiony towar

Trudno zaprzeczać faktom, że są okresy w roku dość wzmożonych obrotów, gdzie czekanie może się wydłużyć, ale tez prawda jest taka, że na zdecydowaną większość zamówionych przesyłek czeka się dobę lub najwyżej dwie. Poza tym jakość przesyłek kurierskich jest dobra, a w zaawansowanej fazie testów są całkiem nowe, jeszcze szybsze i jeszcze tańsze metody dostarczania przesyłek.

Zwroty w sklepach internetowych są trudniejsze niż w tradycyjnych

W tym przypadku, trzeba jasno powiedzieć, że nie jest to prawda. Jest odwrotnie. O przyjęciu pełnowartościowego towaru w sklepie stacjonarnym zawsze decyduje sprzedawca, natomiast w sklepach internetowych mamy gwarancję zwrotu towaru bez podania przyczyny przez 14 dni od daty otrzymania przesyłki.

Reklamacja jest trudniejsza w sieci niż w realu

Nie ma różnic pomiędzy reklamacją w sieci i w realu. W jednym i w drugim przypadku trzeba dokonać zgłoszenia reklamacyjnego w przepisowym terminie, czyli dwa lata od daty zakupu, a na rozpatrzenie reklamacji sprzedawca ma dwa tygodnie.

Artykuł Fakty i mity towarzyszące zakupom przez internet pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Na terenie Unii Europejskiej występuje jednolite dla wszystkich dwudziestu ośmiu państw członkowskich prawo konsumenckie, działa też sprawnie instytucja zajmująca się egzekwowaniem praw konsumenta ( Europejskie Centrum Konsumenckie ) , więc reklamowanie zakupionych towarów zarówno w sklepach internetowych jak i stacjonarnych jest proste i z reguły zawsze dobrze kończy się dla klienta.

Poza terenem zjednoczonej Europy prawa konsumenckie nie są już tak jednolite i spójne, bo praktycznie każdy kraj ma swoje indywidualne rozwiązania zarówno praw konsumenta jak opłat celnych i podatkowych.

Krajem w którym najchętniej Polacy robią zakupy poza Unią Europejską są oczywiście Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. W pięćdziesięciu jeden stanach, z jakich pod względem struktury organizacyjnej składa się to wielkie państwo, jest nieco odmienne prawo, w tym i prawo konsumenckie, więc w zależności od tego w którym stanie jest zarejestrowana firma sprzedająca, będą obowiązywać konkretne rozwiązania dotyczące reklamacji.

Generalnie można powiedzieć, że zdecydowana większość towarów zakupionych na terenie Stanów Zjednoczonych jest objęta gwarancją, która obowiązuje tylko na terenie tego państwa. Oczywiście producenci którym zależy na poszerzeniu grupy klientów mogą stosować swoje rozszerzone prawa konsumenckie i tak też się dzieje w przypadku niektórych globalnych korporacji, wówczas w serwisie działającym na terenie Polski możemy gwarancję wykorzystać w pełni, pod warunkiem oczywiście, że dysponujemy dowodem zakupu. Warto pamiętać, że zawsze dowód zakupu jest bezwzględnie konieczny przy każdym zgłoszeniu reklamacyjnym i pod każdą szerokością geograficzną.

Artykuł Składanie reklamacji w sklepie spoza Unii Europejskiej pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

O wiele gorzej sprawy się mają, jeśli towar zakupiony jest poza terenem Unii Europejskiej, bo praktycznie w każdym kraju są inne rozwiązania konsumenckie .

Polacy dość często decydują się na przykład na zakupy elektroniki w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, bo jest tam o prawie 35% tańsza niż w naszym kraju. Wprawdzie trzeba jeszcze naliczyć cło ( towary amerykańskie objęte są stawkami taryf celnych od zera do nawet kilkunastu procent ), ale akurat na elektronikę jest stawka zerowa, więc praktycznie trzeba doliczyć jedynie koszty przesyłki. Niestety większość amerykańskich towarów ma gwarancję działającą jedynie na terenie USA, więc de facto gwarancji nie ma. Jednak wielkie renomowane firmy wyszły naprzeciw oczekiwaniom klientów spoza USA i objęły sprzęt elektroniczny tak zwaną world guarantee ( czyli światową gwarancją) , która pozwala w serwisach firmy na terenie Polski naprawiać bezpłatnie wadliwy sprzęt.

Oto warunki gwarancyjne kilku ważnych producentów elektroniki:

– Lenovo – chińska firma objęła najszerszą ochroną swoich klientów, bezpłatna gwarancja tych produktów obejmuje praktycznie cały świat, więc nie będzie problemu również w Polsce

– LG – koreański producent objął dwuletnią gwarancją wszystkie swoje produkty zakupione na terenie Unii Europejskiej

– Samsung – firma honoruje polskie warunki gwarancyjne, czyli jej sprzęt jest objęty gwarancją przez dwa lata

– Apple – na terenie Unii Europejskiej dwuletnia gwarancja obejmuje komputery i tablety, ale nie iPhony .

Kupując za granicą musimy liczyć się z większymi problemami reklamacyjnymi, niż na terenie kraju i UE, ale trzeba pamiętać, że w każdym kraju warunkiem niezbędnym rozpatrzenia reklamacji jest posiadanie dowodu zakupu.

Artykuł Czy można reklamować towar kupiony za granicą ? pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Pierwsza podstawowa rada, to sprawdzić przy listonoszu lub kurierze czy paczka nie ma jakiś zewnętrznych uszkodzeń, a jeśli tak, to koniecznie trzeba ją otworzyć i sprawdzić czy z towarem wszystko ok. Nie wszyscy listonosze i kurierzy cierpliwie czekają na zakończenie tej operacji ( wiadomo dla nich czas to pieniądz), ale prawo stoi za konsumentem- jeśli chcemy otworzyć paczkę przy listonoszu, on chcąc nie chcąc musi zaczekać.

Czasem jednak zdarza się, że przez pośpiech i nieuwagę podpiszemy odbiór paczki, a potem zauważymy, że jest uszkodzona, lub uszkodzony jest dostarczany w niej towar. Nie jest to sytuacja nie do uratowania, przysługuje nam możliwość zażalenia na usługę pocztową, oraz możliwość reklamacji.

Trzeba wiedzieć, że reklamację może złożyć i klient i sprzedawca. Najlepiej skontaktować się ze sprzedawcą, opisać co się stało i ustalić korzystniejszą dla nas strategię postępowania. Rekompensatę finansową dostaniemy tylko wtedy, jeśli sprzedawca zrzeknie się jej na korzyść klienta, bo przecież są dodatkowe umowy regulujące takie straty pomiędzy sklepem a pocztą .

Zażalenie na usługi pocztowe można składać osobiście w urzędzie pocztowym, albo ze strony internetowej Poczty Polskiej ściągnąć odpowiedni formularz, wypełnić go i wysłać przez sieć.

Jeśli chodzi o czas zgłoszenia reklamacji w przypadku uszkodzenia przesyłki, to wynosi on rok od dnia jej nadania, ale pamiętajmy, że na zgłoszenie wad ukrytych zakupionego towaru, mamy tylko tydzień.

Zgłoszenie reklamacyjne musi zawierać kilka niezbędnych elementów. Są to :

– nasze dane ( imię, nazwiska, adres, numer telefony, adres mailowy)

– dane sprzedawcy

– jasny i prosty opis sytuacji

– uzasadnienie powodu reklamacji

– załączniki- na przykład w postaci zdjęć uszkodzonego towaru i paczki

– jasne określenie tego czego oczekujemy ( zwrot pieniędzy, nowy towar itp.)

Na rozpatrzenie reklamacji jest termin trzydziestodniowy, od momentu zawiadomienia.

Artykuł Jak postępować w przypadku uszkodzonej przesyłki ? pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

O tym czy pełnowartościowy towar może zostać zwrócony, decyduje sprzedawca. Jeśli w czytelnym miejscu w sklepie stacjonarnym umieszczona jest informacja, że towary zakupione w tym sklepie nie podlegają zwrotowi, to prawo stoi za sprzedawcą i klient bez zgody sklepu wcześniej zakupionego tam towaru zwrócić niestety nie może. Warto podkreślić, że dotyczy to towaru pełnowartościowego, czyli bez żadnych wad oraz towaru przecenionego, ale tylko wtedy, jeśli reklamowane uszkodzenie nie było przyczyną tej przeceny. Na szczęście w zdecydowanej większości sklepów może bez przeszkód zwracać towar nawet do 30 dni.

Inaczej się sprawa ma z reklamacją. Reklamacji podlega towar ujawniający jakieś wady, których albo nie zauważyliśmy przy zakupie, albo ujawniły się one już w trakcie użycia. Są trzy warunki niezgodności towaru z umową- są to po pierwsze wady fabryczne ( na przykład nierównej długości rękawy itp.), następnie chodzi o brak jakiegoś elementu wyposażenia ( np. brak ładowarki w telefonie, czy brak jakiegoś kabla czy prostownika), oraz niezgodność opisu towaru ze stanem faktycznym ( np. koloru, czy składu materiału).

Wyżej wymienione warunki mają też zastosowanie w przypadku zakupu towaru przecenionego. Funkcjonuje przekonanie, że towar przeceniony nie podlega reklamacji. Nie jest to prawdą- towary przecenione podlegają reklamacji na takiej samej zasadzie jak towary nieprzecenione- wyjątkiem jest sytuacja, jeśli sprzedawca przeceni towar z powodu jakieś wady ( na przykład skaza na materiale ), wtedy ta właśnie wada nie stanowi podstawy do reklamacji. Natomiast jeśli sprzedawca robi wyprzedaże pełnowartościowego towaru ( np. wyprzedaże sezonowe), czy wyprzedaje końcówki serii, wówczas towar może być reklamowany i reklamacja musi być rozpatrzona w ustawowym terminie.

Reklamację składa się na piśmie w sklepie w którym towar był zakupiony. Czas na złożenie reklamacji to dwa lata od jego zakupu, ale informacja o wadzie towaru powinna być podana sprzedawcy w ciągu dwóch miesięcy od jej zauważenia. W reklamacji trzeba podać przyczynę roszczenia i koniecznie określić czego konkretnie oczekuje się od sprzedawcy ( zwrot pieniędzy, wymiana na nowy, naprawa). Trzeba pamiętać, że w przypadku towaru przecenionego, możemy oczywiście liczyć tylko na taką sumę zwrotu,jaką faktycznie zapłaciliśmy za towar) . Do zgłoszenia reklamacyjnego koniecznie trzeba dołączyć ksero dowodu zakupu. Sprzedawca ma czternaście dni na rozpatrzenie reklamacji, jeśli nie dotrzyma terminu, musi zwrócić pieniądze za towar.

W przypadku zakupu towaru przez internet, na zwrot mamy zawsze czternaście dni od daty odebrania zamówionej przesyłki.

Prawo konsumenckie stanowi, że zarówno przy zwrocie towaru, jak przy jego reklamacji oryginalne opakowanie nie jest warunkiem koniecznym, bo przedmiotem reklamacji nie jest opakowanie tylko wadliwy produkt.

Artykuł Warunki zwrotu pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Cenne przesyłki najlepiej powierzyć poczcie lub renomowanej firmie kurierskiej, oczywiście takiej, która bierze na siebie odpowiedzialność za wykonywaną usługę. Trzeba pamiętać, że w przypadku zakupów dokonywanych w sklepach internetowych, to one właśnie, a nie firma kurierska odpowiadają za przesyłkę w razie zniszczenia jej, czy zagubienia. Na rynku wytworzyła się też swoista specjalizacja- są firmy kurierskie, które specjalizują się w przewożeniu paczek o dużych gabarytach, są też takie , które najlepiej i najbardziej bezpiecznie przewożą żywność ( również ekologiczną) , są takie, które dostarczają tylko świeże kwiaty, są wreszcie firmy kurierskie, które przygotowane są tylko do dostarczania bardzo wartościowych przesyłek.

Przed podjęciem decyzji trzeba się po prostu dobrze rozeznać temacie, aby wybrać nie tylko najtańszego, ale najlepszego dostawcę paczki.

Jeśli potrzebujemy partnera biznesowego do wykonywania dostaw przesyłek, wtedy zapewne bardzo ważna będzie cena usługi, a ta wiadomo zależy od bardzo wielu czynników, których w normalnej, profesjonalnej usłudze nie da się wyeliminować. Wówczas można pomyśleć o alternatywnych formach dostarczania paczek takich jak na przykład aplikacje w telefonie, za pomocą których przygodni kierowcy mogą za niską cenę spełniać rolę kurierów, czy zostawianie paczek na drzwiach odbiorów w specjalnie zabezpieczanych od kradzieży i zniszczenia torbach. Dopóki jednak są one ciągle w fazie testów, lepiej jednak postawić na tradycyjne formy doręczania przesyłek, są może nieco droższe, ale za to bardziej bezpieczne.

Artykuł Jak wybrać najlepszą formę dostawy ? pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Dziś rynek dostaw paczek w największym stopniu opanowany jest przez firmy prywatne firmy kurierskie, które przede wszystkim obsługują handel internetowy. W naszym kraju działa kilka, dużych , renomowanych firm kurierskich, które konkurują ze sobą dość ostro, przez co zarówno ceny usług jak ich zakres, jest satysfakcjonujący dla klientów ( ale niestety nie dla pracowników- kurierów ) . W większości przypadków usługi kurierskie działają szybko i profesjonalnie, ale ceny przesyłek muszą trzymać określony poziom. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, aby było jeszcze szybciej, jeszcze taniej i wygodniej, kilka globalnych firm pracuje nad nowymi rozwiązaniami w dziedzinie dostaw paczek.

Amerykański Amazon testuje dostawy paczek poprzez drony. Drony są pojazdami bezzałogowymi, więc automatycznie odpadają koszty kurierskie, które są najwyższe. Najsłabsze punkty tego pomysłu to przede wszystkim niewielki zasięg ( działają w promieniu 16 kilometrów ) oraz ograniczenie wielkości paczek ( nie mogą być cięższe niż 2 kilogramy ).

Amazon pracuje też nad aplikacją w telefonach komórkowych, która pozwoliłaby dostarczać paczki przez przygodnych kierowców, którzy mieli by chęć przystąpić do systemu i zarobić parę groszy . Taki system doskonale się sprawdził w dziedzinie przewozów typu taxi, więc jest nadzieja,że tym razem wypali.

W fazie testów jest też nowoczesne rozwiązanie typu PaketButler ( dosłowne tłumaczenie to paczkowy lokaj). W tym systemie dalej główną rolę spełnia kurier dostarczający przesyłki, ale w sytuacji,kiedy odbiorcy nie ma w domu( zdarza się to bardzo często, a przez to wydłuża się czas dostarczenia przesyłki oraz podwyższa się koszty dostawy), kurier zostawia przesyłkę w zabezpieczonej przed kradzieżą i zniszczeniem torbie i umieszcza ją na drzwiach odbiorcy za pomocą specjalnych uchwytów.

W miarę zwiększania się obrotów handlu w internecie, będą powstawały coraz to nowe pomysły w szybkim i tanim dostarczaniu przesyłek .

Artykuł Formy dostaw paczek pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Nowe drogi wyznacza na przykład amerykański koncern Amazon, który walczy o podium w dziedzinie najszybszego i najtańszego przesyłania towaru. W tym roku kończą się testy nowej metody dostarczania przesyłek poprzez drony , czyli bezzałogowe małe, fruwające pojazdy, sterowane komputerowo. Koncern zapewnia, że w przyszłym roku projekt dron, wejdzie w fazę praktycznej realizacji i wówczas droga z magazynu do klienta, trwać będzie nie dłużej niż pół godziny. Na razie ograniczenie dotyczy wielkości i ciężaru przesyłki, paczka nie może być cięższa niż dwa kilogramy, a odległość którą może pokonać nie może być większa niż szesnaście kilometrów od centrum magazynowo-dystrybucyjnego.

Amazon prowadzi prace nad specjalną mobilna aplikacją „On My Way” , która pozwoli przygodnym kierowcom dostarczać paczki pod wskazany adres. Aplikacja automatycznie wskaże kierowców w pobliżu miejsca odbioru dostawy, co pozwoli przyspieszyć czas dostawy. No i koszty będą mniejsze nie tylko ze względu na mniejszą odległość, ale też znikną koszty pracy kurierów. Ten sposób to tak zwany crowdsourcing usług kurierskich.

Inny amerykański pomysł nowej usługi kurierskiej, nazywa się „Prime Now” i polega na dostarczaniu przesyłek komunikacją miejską, najczęściej metrem. To doskonały sposób na ominięcie korków. Kurierzy, którzy pracują tą metodą dostarczają przesyłki najwyżej w dwie godziny, a przy tym cena jest bardzo konkurencyjna w stosunku do cen tradycyjnych przesyłek kurierskich ( 8 USD) .Tą nową formę dostarczania przesyłek stosuje się z powodzeniem w Nowym Jorku, Dallas oraz Miami.

Bardzo zaawansowane prace nad nową formą dostawy paczek pod nazwą „PaketButler” ( w polskim tłumaczeniu „paczkowy lokaj) prowadzi firma Zalando. Pomysł jest bajecznie prosty- kiedy nikogo nie ma pod adresem odbioru przesyłki, kurier zostawia ją w specjalnie zabezpieczonej przed kradzieżą i zniszczeniem torbie na zamkniętych drzwiach odbiorcy. Na razie testy przeprowadzane w Berlinie wypadają korzystnie.

Artykuł Nowe formy dostarczania przesyłek pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

Droga paczki do klienta w większości wypadków wygląda w następujący sposób –

Paczki znajdują się w magazynie obsługującym dany obszar kraju, zostały tam dostarczone po odpowiedniej segregacji z innych, regionalnych magazynów firmy. Kurier rozpoczyna pracę o piątej rano, pobiera z magazynu odpowiednią partię przesyłek, ładuje je do dostawczego samochodu, planuje trasę tak, aby było jak najszybciej i jak najbardziej ekonomicznie i zazwyczaj koło godziny szóstej rano wyjeżdża w teren. Przez cały dzień dostarcza pod wskazane adresy przesyłki, wcześniej stara się kontaktować z odbiorcami, aby wyeliminować „puste” przebiegi, jeśli odbiorcy nie będzie w domu. Mimo, że klientom bardzo zależy na czasie, to bardzo często nie są obecni pod wskazanym adresem , bo „zapomnieli” o tym, że pracują, a podali adres domowy, zamiast adres swojej firmy. Kurier nie tylko dzwoni, wyszukuje paczki, zanosi je i odnosi do auta, ale też musi uważać na prawidłowe potwierdzenie odbioru, czytelne podpisy w specjalnych rubrykach, bo jeśli się pomyli, to zapłaci za szkody z własnej kieszeni. Obowiązki kuriera obejmują nie tylko dostarczanie zamówionych paczek, ale też odbieranie zwrotów, co również wiąże się wypełnianiem formularza i odbieraniem specjalnego potwierdzenia. Praca kuriera zazwyczaj kończy się kolo godziny 18, a więc po dwunastu godzinach pracy. Kurier zdaje paczki ze swojego auta, które od razu trafiają na taśmy i do sortowni, bo następnego ranka muszą wyruszyć w dalszą drogę.

Zarobki kuriera nie budzą zazdrości, przeważnie na rękę ( netto) dostaje od 2-3 tysięcy złotych i na dodatek z tych pieniędzy musi opłacić sobie ubezpieczenie i składkę emerytalną , bo firmy kurierskie bardzo rzadko zawierają z szeregowymi pracownikami typowe umowy o pracę, z reguły to umowy śmieciowe, gdzie płaci się od doręczonej, lub odebranej paczki ( od 3 do 5 zł ). Jeśli więc w ciągu jednego dnia dostarczymy około 30 przesyłek, zarobimy na czysto około stówki i do tego ewentualnie dodatkowo kilkanaście złotych za przekroczenie tak zwanej strefy, czyli powyżej 25 km punktu wyjazdu, którym zazwyczaj jest siedziba oddziału.

Kurier musi sam dla siebie zakupić specjalny elektroniczny skaner oraz firmowy strój( koszt około 600 zł). Trzeba się sztywno trzymać zasad firmowego ubioru, bo za niezastosowanie się do zasad, grozi kara. Kurierzy mogą też być ukarani za błędy w wypełnieniu formularzy, za nieczytelny podpis klienta, za spóżnienie do pracy, a nawet za brudny samochód.

Reasumując, można stwierdzić, że praca kuriera w Polsce jest ciężka, stresująca i niezbyt dobrze płatna, choć z nieznanych powodów ( bezrobocie!!!) ciągle znajdują się chętni do jej podejmowania .

Artykuł Ciężka jest praca kuriera pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.

O tym, że klienci są zadowolenie z zakupów internetowych i ich dostaw do domu świadczy ciągle rosnąca liczba zakupów w sklepach internetowych.

Oczywiście zdarzają się też problemy, jednym z nich są problemy z nieterminową dostawą towaru.

Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę od dokładnego wczytania się w regulamin, który znajduje się ( bo powinien!) na stronie sprzedawcy. Najlepiej zrobić to jeszcze przed decyzją o zakupie, zwłaszcza jeśli po raz pierwszy korzystamy z usług danej firmy. W regulaminie powinny znajdować informacje dotyczące terminów realizacji sprzedaży i terminów dostawy. Trzeba pamiętać, że termin realizacji i termin dostawy to nie jest to samo, a często tak to właśnie rozumiemy.

Termin realizacji dokonanego w e-sklepie zamówienia to trzy składniki :

– dostępność produktu ( bardzo często się zdarza, że towar jest wystawiony w katalogu, a nie ma go w magazynie, bo właśnie ktoś kupił ostatnią sztukę, albo towar jest rzadki i wymaga specjalnego zamówienia)

– czas zaksięgowania zapłaty za towar

– czas dostawy towaru pod wskazany przed odbiorcę adres. Czas dostawy liczy się od chwili nadania przesyłki przez sprzedawcę do momentu dostarczenia jej pod wskazany adres zazwyczaj przez firmę kurierską, czy pocztę.

Wydać od razu, termin realizacji jest dłuższy od terminu dostawy towaru . Termin realizacji zamówienia to zazwyczaj 3-15 dni roboczych , natomiast czas dostawy przesyłki to zazwyczaj 2-5 dni roboczych w zależności od firmy kurierskiej i oczywiście zależności komunikacyjnych ( liczy się nie tylko odległość ale też rodzaj i szybkość komunikacji ) .

Jeśli po prawidłowo złożonym zamówieniu, nie otrzymujemy przesyłki w wyznaczonym przez regulamin sprzedawcy terminie, musimy się szybko skontaktować ze sprzedawcą, zazwyczaj jest to kontakt mailowy lub telefoniczny. Renomowane firmy, które dbają o swoją reputację i zadowolenie klientów, odpowiednio wcześniej informują o ewentualnych opóżnieniach dostawy, Trzeba pamiętać, że to sklep, czyli inaczej sprzedawca zawsze ponosi odpowiedzialność za brak przesyłki u klienta, nawet w sytuacji, kiedy zawiniła firma przewozowa.

W regulaminach sprzedawców stosunkowo często zdarzają się jednak niezgodne z Ustawą o Ochronie Konkurencji i Konsumentów zapisy, w których sklep uwalnia się całkowicie od odpowiedzialności za niedostarczenie przesyłki. Takie zapisy jako niezgodne z prawem mogą zostać zaskarżone i uchylone. Jeśli firma kurierska zgubiła przesyłkę, to sprzedawca musi wysłać zamówienie jeszcze raz, lub zwrócić pieniądze wraz z kosztem wysyłki.

Artykuł Czekamy na dostawę zamówionej w e-sklepie przesyłki pochodzi z serwisu a2b.com.pl - zakupy, płatności, reklamacje, eCommerce.